1. OSUSZANIE W STARYM, A OSUSZANIE W NOWYM BUDOWNICTWIE?
Tak, lecz należy pamiętać, iż tyczy się to starego budownictwa. Według starych technologii budowalnych tj. sprzed około 1990 roku kiedy doszło do zalania ściany trzeba było skuć tynki i poczekać kilka miesięcy aż wyschną zarówno stropy jak i czy ściany. W przypadku posadzek trzeba było zerwać podłogi i również czekać. Wiązało się to z uciążliwościami typu zapach stęchlizny, rosnąca pleśń i czasem niestety grzyb domowy oraz wreszcie względy estetyczne. Oczekiwania użytkowników co do stanu nieruchomości również były niższe.
Przejdźmy jednak do dzisiejszych realiów.
Obecnie inwestycje budowalne są realizowane z materiałów budowlanych, które niechętnie oddają wilgoć poprzez tak zwane parowanie. W przestrzenie stopowe, ścian, szachtów instalacyjnych oraz podposadzkowe / podpodłgowe są wbudowywane warstwy izolacji, które są zamknięte i obkładane foliami tworząc nieprzepuszczalne bariery, z których wodan oraz wilgoć samoczynnie nie może się wydostać. Dlatego też zostały opracowane procedury i techniki osuszania, które umożliwiają przy pomocy odpowiedniego sprzętu osuszającego i doświadczenia techników skuteczne pozbycie się wody.
2. CZY WYNAJĘCIE OSUSZACZA WYSTARCZY?
W niektórych przypadkach tak, lecz musimy pamiętać, iż bez doświadczenia i wiedzy jak używać urządzenia osuszające nawet kilkumiesięczne osuszanie potrafi skończyć się fiaskiem.
Grunt to zastosowanie odpowiedniego urządzenia do danego rodzaju budulca, używanie go w odpowiednich warunkach oraz stosowanie diagnostyki pomiarowej. Niestety wynajęciem urządzenia tego nie osiągniemy.
3. STAN GRUNTU POD BUDYNKIEM – OCENA, ANALIZA I WNIOSKI.
Jest to bardzo często pomijana kwestia szczególnie przez osoby. Kupujące gotową nieruchomość na rynku wtórnym lub od dewelopera na rynku pierwotnym. Otóż nawet nie wiadomo ile: środków, czasu i energii byśmy nie skonsumowali na ratowanie swojej nieruchomości od wewnątrz na niewiele się to zda jeśli nie usuniemy źródła problemu. Trzeba dużej wiedzy w zakresie połączenia specjalności osób zajmujących się począwszy od badania gruntu (geologów), ukształtowania terenu, grzbietów i linii wododziałowych (melioranci), aż po specjalistów od odwodnienia gruntów, poprowadzenia cieków wodnych i hydroizolacji budynków, aby mieć pewność, że nasz budynek, dom czy mieszkanie stoi w odpowiednim miejscu lub odpowiednio zagospodarowanym miejscu. Uwaga tutaj szczególnie na mieszkania parterowe w nowym budownictwie.
4. CZY UBEZPIECZYCIEL POKRYJE KOSZTY PRAC OSUSZENIOWYCH?
Często zastanawiamy się, czy na pewno Ubezpieczyciel pokryje koszty osuszania. Otóż w 95% odpowiedź brzmi tak. Obecne polisy ubezpieczeniowe posiadają wystarczającą ilość ryzyk ubezpieczeniowych tak zwanych zakresów zdarzeń ubezpieczeniowych, które w całości pokrywają to co może się wydarzyć w naszym domu czy mieszkaniu lub inwestycji budowlanych (choć tutaj trzeba mocnie uważać jaką polisę się zawiera).
Odrębnie ma się za to sytuacja jeśli chodzi o samo przeprowadzenie procesu likwidacji szkody. Tutaj możemy napotkać na różne stanowiska Przedstawicieli Ubezpieczyciela zarówno na poziomie technicznej likwidacji szkody, ale i merytorycznej. Dlatego polecamy korzystanie z doświadczenia naszej ekipy, która wesprze Państwa w przypadku powstania zapytań.
W sytuacji, w której chcieliby Państwo skorzystać z kompleksowej obsługi Państwa szkody zalaniowej wówczas proponujemy rozliczenie bezgotówkowe Ubezpieczycielem. Wówczas poprowadzimy Państwa sprawę z naszym Prawnikiem, który jeśli zajdzie taka potrzeba poprowadzi za Państwa cały proces likwidacji szkody.
5. CZY OSUSZANIE MOŻE POPROWADZIĆ EKPIA BUDOWLANA?
Często zdarza się, że Inwestorzy, lub po prostu osoby prywatne wykańczające własną nieruchomość zdają się na ekpię budowalną, która dokonuje prac wykończeniowych. Naszym zdaniem jest to podstawowy błąd, który zazwyczaj kończy się wydawaniem środków poprzez Inwestora lub Właściciela na nietrafione i pobieżne działania, które przypominają tylko proces osuszania.
6. CZY SAMO WYSCHNIE?
Odpowiedź brzmi raczej tak, lecz nie na 100%. UWAGA: powyższe zdanie należy skomentować. Rzeczywiście, budulec – jeśli oczywiście przyczyna szkody została usunięta – z czasem wysycha, lecz są to okresy rzędu od 1 do 2 lat. W tym czasie:
- Ze ścian odparzają się tynki i gładzie szpachlowe,
- Malatury odparzają się,
- Na stropach, sufitach (zwłaszcza zabudowanych / podwieszanych), ścianach i posadzce zaczyna rozwijać się pleśń, a następnie grzyb domowy – wyjątkowo uporczywy,
- Listwy przypodłogowe odspajają się od ścian, pęcznieją i są zagrzybione,
- Ościeżnice drzwi odkształcają się oraz zachodzą pleśnią i grzybem,
- Panele podłogowe i podłogi drewniane zachodzą pleśnią (przynajmniej „u czoła”) oraz łódkowacieją lub krawędziują się,
- Instalacje elektryczne śniedzieją – miedź koroduje na zielono, co może prowadzić do zwarć w źródłach światła oraz gniazdkach, a co za tym idzie – do problemów z elektroniką,
- W nieosuszonych pomieszczeniach czuć woń stęchlizny,
- Zapach stęchlizny oraz unoszące się rodniki przenikają do ubrań w szafach i na mieszkańców – zaczynamy „pachnieć” takim mieszkaniem,
- W wilgotnych nieruchomościach rozwijają się drobnoustroje, co skutkuje pojawieniem się robaków biegających po domu,
- Mieszkańcy zaczynają mieć problemy zdrowotne – od alergii po schorzenia pulmonologiczne, szczególnie u dzieci,
- Pomieszczenia po zalaniach przestają być sterylne mikrobiologicznie.
Czy na pewno chcemy pozostawić dom / mieszkanie, lokal samoczynnemu wyschnięciu?
7. CO ZROBIĆ KIEDY MAMY PODEJRZENIE, ŻE SĄSIAD NAS ZALEWA?
Pierwszy krok rzecz jasna skierujmy do niego. Jeśli nie będzie chciał współpracować musimy bezzwłocznie zgłosić sprawę do Administracji budynku (Jeśli tonowy budynek może to być jeszcze Deweloper). Jeśli ta/ten nie pomoże należy zwrócić się do firmy lokalizującej / poszukującej miejsca wycieku. Po ich interwencji powinno być wiadomo jak jest przyczyna zalewania lub skąd jest największe prawdopodobieństwo zalewania.
Jeśli powyższe działania nie pomogą należy przystąpić do osuszania mimo wszystko, aby zresetować stan i od nowa tj. po wysuszeniu zacząć obserwacje. Ewentualnie już w trakcie osuszania nie będzie można osuszyć jakiegoś obszaru / elementu lokalu i wówczas naprowadzi nas to na najprawdopodobniejszą przyczynę. W wyjątkowo trudnych przypadkach obserwacje i testy diagnostyczne wycieków trwają tygodniami a nawet miesiącami.
8. JAK ZAŁATWIĆ SPRAWĘ OSUSZANIA KOMPLEKSOWO?
Dla Państwa Bezpieczeństwa i Spokoju dajemy Państwu jako pierwsza firma osuszająca w Polsce usługę Osuszania po zalaniu zapewniając obsługę prawną Twojej szkody.
Przy rozliczeniu bezgotówkowym to nasz zespół Prawny poprowadzi Państwa szkodę zalaniową w całości.